Portugalski badacz utrzymuje, że cały spisek związany z uporczywym ukrywaniem prawdziwego pochodzenia Kolumba został uknuty, by strzec tajemnicy dotyczącej tożsamości jego ojca, którym miał być król Polski, Władysław III Warneńczyk. Wg teorii zaproponowanej przez Rosę, polski władca wcale nie zginął 1444 r., w bitwie pod Warną, jak podają źródła historyczne, ale przetrwał i postanowił żyć dalej "na wygnaniu". Władysław Warneńczyk miał osiąść na Maderze jako Henryk Niemiec i związać się z portugalską szlachcianką, która dała mu syna.
"Już sama waga zaprezentowanych wcześniej dowodów czyni starą historyjkę na temat tkacza z Genui tak niewiarygodną, że tylko głupiec mógłby nadal przy niej obstawać" - wyznał Manuel Rosa. "Sądy w całej Europie wiedziały kim on naprawdę jest i z pewnych powodów trzymały całą sprawę w tajemnicy."
Szlacheckie pochodzenia Kolumba może - zdaniem naukowca z Duke University - tłumaczyć jego błyskotliwą karierę. Słynny żeglarz nie mając jeszcze na koncie żadnych dokonań poślubił bowiem wywodzącą się z wyższych sfer Portugalkę. To właśnie wysokie pochodzenie Kolumba miało także skłonić możnowładców do sfinansowania jego wojaży.
http://ciekawostki.eu/news.php?id=1684