Translate

Mars - będziemy, jesteśmy, a może już tam byliśmy.


Wielu byłych pracowników NASA oraz urzędników wojskowych coraz częściej mówi o istnieniu tajnego programu kosmicznego i tajnych technologiach, które wykraczają daleko poza świadomość społeczeństwa.
"Istnieje rząd cieni z własnymi siłami powietrznymi, własną marynarką, swoim własnym mechanizmem pozyskiwania środków oraz możliwością realizacji własnych pomysłów. Są wolni od wszelkich kontroli i samego prawa" senator Daniel K. Inouye.
Mars jest miejscem numer jeden w Układzie Słonecznym, gdzie naprawdę chcemy się udać. Ostatnio, podczas 67 dorocznego Międzynarodowego Kongresu Astronautycznego w Guadalajara w Meksyku, Elton Musk, szef Tesla Motros i SpaceX ogłosił, że nie tylko ludzie będą podróżować na Marsa, ale ma zamiar założyć kolonię na powierzchni czerwonej planety.
Jednak te zapowiedzi to nic nadzwyczajnego, zgodnie z demaskatorem 'Secret Space Program' Corey Goode wydał oświadczenie, w którym wyszczególnił działalność człowieka na Marsie. Twierdzi w nim, że ludzie przebywają na Marsie już przez długi czas.
O dziwo nie jest on pierwszy, ani jedyny, który tak twierdzi. Wiele osób stwierdziło, że te oświadczenia nie są niczym nowym, są przecież dokumenty udostępnione przez WikiLeaks, które twierdzą, że ludzie współpracują z obcymi już od dłuższego czasu.
W swoim oświadczeniu Corey Goode napisał: "Mars po raz pierwszy odwiedzili Niemcy już w 1930, ale w latach 70-tych, podczas różnych programów kosmicznych, amerykanie aktywnie badali Marsa i inne planety, aby ustalić tam bazy. W 1980 roku US SSP ustanowiły - Warden Solar. Zgodnie z projektem zdecydowano się na rozwój i kolonizację Marsa i innych planetach. Na samym Marsie bazy powstały pod powierzchnią."
Czy nie brzmi to jak wypowiedź szaleńca. W sumie tak, ale nie tylko on wypowiada się w takim tonie. Najciekawsze jest to, że według wielu wypowiedzi, ludzie mieli technologie podróży kosmicznej już od dość dawna. Powyższy oświadczenie Corey Goode, otagowane jako żart zostało potwierdzone przez Tompkins. Według niego, odtajniono trzy dokumenty, które pokazują możliwości niemieckiej technologii kosmicznej. Twierdzi on, że pracował on na założeniach tych technologii i dzięki nim tworzono broń dla firm lotniczych.
Znacie też pewnie historię "Jackie" która twierdziła, że ludzie na Marsie przebywają już od co najmniej 20 lat. Opowiadała jak podczas pracy w NASA w jednym z biur zobaczyła relację z Marsa, a na nim ludzi w kombinezonach kosmicznych. Osoby te zmierzały do Viking Explorera....
W uzupełnieniu do powyższego, były Marine twierdził, że pracował na Marsie. Emerytowany oficer znany jako Kapitan Kaye (jego pseudonim), powiedział, że nie tylko udało nam się dotrzeć do Marsa, ale też ludzkość posiada całą flotyllę, która działa w przestrzeni. Według niego, służył na czerwonej planecie przez wiele lat. Jego zadaniem była ochrona pięciu ludzkich kolonii, przed rodzimymi formami marsjańskiego życia. Dodatkowo przez trzy lata służby kapitan miał przebywać na pokładzie ogromnego statku kosmicznego gdzie również pełnił służbę.
13 października 2016 roku podano do wiadomości opinię napisaną przez Baracka Obamę dla CNN, było to ogłoszenie dla obywateli Stanów Zjednoczonych. Brzmiało "Ameryka postawiła sobie jasny cel, aby wysłać ludzi na Marsa przed 2030 rokiem ... robimy to, co jest możliwe, zanim ktokolwiek inny tego dokona"
Może już dokonał, jeżeli nie to i tak robi się konkurencja na tym rynku. Dennis Muilenburg CEO Boeinga powiedział "To moja firma wyśle pierwszych ludzi na Marsa, a nie Musk. Jestem przekonany, że pierwsza osobą, która postawi stopę na Marsie będzie osoba, która przyleci rakietą Boeing."
Czyżbyśmy się doczekali kilku misji na Marsa? Zapowiada się ciekawie.
Źródło: http://paranormalzone.pl/